Potwierdziły się informacje, które podawaliśmy w niedzielę. Kamil Kiereś od poniedziałku nie pełni już funkcji trenera GKS Bełchatów.
Dziękujemy trenerowi za pracę, która przez długi czas przynosiła rewelacyjne efekty. 2013 i 2014 rok był dla GKS, mimo pechowego spadku, bardzo udanym okresem głównie dzięki Kamilowi Kieresiowi. Klub pod jego wodzą systematycznie piął się w górę i był nawet przez pewien czas liderem ekstraklasy. Tego nie zapomnimy. O dymisji trenera zdecydowały fatalne wyniki w rundzie rewanżowej. GKS w 10 meczach zdobył zaledwie 4 punkty i jest zdecydowanie najgorszym zespołem tego okresu.
Nazwisko nowego trenera poznamy prawdopodobnie już we wtorek. Wśród kandydatów wymienia się Dariusza Wdowczyka, byłego trenera Pogoni Szczecin, Czesława Michniewicza, który od dłuższego czasu pozostaje bez pracy i Marka Zuba, asystenta Oresta Lenczyka za czasów jego pracy w Bełchatowie.
Jeszcze raz wielkie podziękowania dla Kamila Kieresia.
