Wiosna będzie należeć do młodych?

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Jak informuje portal 90minut.pl GKS do rozgrywek I ligi zgłosił kilku obiecujących, młodych piłkarzy. Są to: Mikołaj Bociek, Albin Maciejewski, Damian Michalski, Daniel Niżnik, Patryk Nouri i Marcin Ryszka.

Bociek, Maciejewski, Michalski, Niżnik i Nouri byli jesienią w kadrze czwartoligowych rezerw GKS-u, a Ryszka grał w Centralnej Lidze Juniorów. Cała szóstka brała udział w zimowych przygotowaniach pierwszej drużyny do rundy wiosennej.

W tym miejscu warto przypomnieć, co o wyżej wymienionych piłkarzach powiedział trener Rafał Ulatowski w rozmowie z Adamem Kieruzelem i Damianem Agatowskim.

Adam Kieruzel: Który z piłkarzy dołączonych do pierwszej drużyny na początku przygotowań do rundy wiosennej zrobił na panu największe wrażenie?

– Po liczbie strzelonych bramek na pewno Maciejewski. Po spokoju w grze defensywnej Damian Michalski. Po podaniu otwierającym do przodu Nouri, po byciu twardym jak skała i silnym defensywnym pomocnikiem na przyszłość za kilka sezonów – Bociek. Objawieniem ostatnich tygodni jest też młodzieżowiec, który przyszedł do nas z juniorów – Ryszka, 98 rocznik. I to jest sens wypożyczeń z innych klubów. Rozmawiamy o zawodniku, który jest wypożyczony z Jastrzębia. I wy się nie pytacie o sens pracy z Jastrzębiem tylko o sens pracy z Gryfem Słupsk. A czemu nie o Jastrzębie? Szczęście, że ktoś go wypatrzył, szczęście, że Tomek Zadworny trener juniorów widział go raz, drugi i ściągnął go do siebie. Dzisiaj chłopak jest blisko tego, by na stałe być w kadrze pierwszego zespołu i daj Boże, by z innymi zawodnikami wypożyczonymi tak było. My nie wypożyczamy po to, by ogrywać komuś zawodnika. Ciężko mi było tę politykę na początku zrozumieć, bo wypożyczyć jest łatwo, ale my wypożyczając bez klauzuli pierwokupu ogrywamy komuś piłkarzy. My zawsze chcemy mieć opcję pierwokupu. Taką, na którą nas będzie stać. Taki jest przykład Ryszki z Jastrzębia, przykład Marcjana z Gryfa Słupsk, czy Gierszewskiego z Lechii Gdańsk. Co by nie mówić o Hirku, strzelił chłopak 4 bramki i jego gra zaowocowała nam 7 punktami. Gdybyśmy zsumowali momenty, w których on strzelał bramki to jest właśnie 7 punktów. Bez 7 punktów mamy dziś 20 i jesteśmy w strefie spadkowej. Te wypożyczenia mają sens. Zrobimy dużo, by Hirek u nas został, jeśli wiosną będzie grał tak jak na jesieni.