Zawisza w II, a Wisła Puławy w I lidze! Czekamy na decyzję w GKS-ie…

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

W czwartkowe popołudnie zapadła decyzja o tym, że Zawisza nie otrzyma licencji na grę w I lidze i w kolejnym sezonie wystartuje z trzeciego szczebla rozgrywek. Tym samym baraże MKS-u Kluczbork z Wisłą Puławy zostały odwołane i obydwie te ekipy ujrzymy za rok na boiskach I ligi.

Wokół wszystkich spraw licencyjnych było dużo zamieszania. Stomil i Zawisza w przypadku nie otrzymania licencji mogły nam jeszcze zapewnić byt w I lidze… Ale pod względem sportowym nie zasłużyliśmy więc z jakiej racji mielibyśmy to osiągnąć. Stomil dostał licencję, a Zawisza nie. Również wiele zamieszania było w Ekstraklasie, gdzie jak się okazało Górnik Łęczna mógłby od przyszłego sezonu nie wystartować, a ich miejsce na najwyższym szczeblu rozgrywek miał by zająć zabrzański Górnik. Te plotki jednak szybko zostały zdementowane i jak się okazało zespół z Łęcznej nadal będzie sponsorowany przez Bogdankę co umożliwia im dalszą grę w Ekstraklasie.

Czas zajrzeć na Sportową 3, a tam bez zmian na lepsze, a wręcz przeciwnie. Cezary Demianiuk, Hieronim Gierszewski, Alen Ploj oraz Petr Zapalac odchodzą z klubu. Szymon Stanisławski najprawdopodobniej wróci do Radomiaka Radom, a z kolei Damianem Szymańskim interesuje się Piast Gliwice i Śląsk Wrocław, a więc jeśli pomyślimy jakie zarobki Szymański osiąga w GKS-ie, a jakie może mieć w którymś z klubów Ekstraklasy to niemalże pewne, że jeden z naszych czołowych piłkarzy wyjedzie z Brunatnej Stolicy.

Nie ma co ukrywać, że nasz klub boryka się z dużymi problemami finansowymi i sam były już trener GKS-u Bełchatów – Rafał Ulatowski w rozmowie z serwisem belsport.pl mówi o sumie około 3 mln złotych długu. Nie trzeba także ukrywać, że Ci którym kończą się kontrakty najprawdopodobniej zakończą swoją przygodę z Bełchatowem, ale również i Ci którzy nie zgodzą się na cięcia zarobków mogą również odejść, bo który rozwijający się piłkarz zagra w klubie za marne 2-3 tysiące złotych. Jedynie Ci, którym zależy na losach klubu, ale i tacy pewnie pożegnają GKS. Wizja przyszłości tego klubu nie jest kolorowa, bo mówi się jeszcze o tym jakoby klub wystartował w przyszłym sezonie od IV bądź III ligi z racji na sytuację finansową klubu. Zarząd z tego co wiemy dokłada wszelkich starań by zatrzymać większość graczy, ale to nie będzie łatwe zadanie.

Jak informuje klub reszta decyzji podjęta zostanie po 16 czerwca kiedy zbierze się Rada Nadzorcza GKS Bełchatów S.A.  Czy ta data aby na pewno spowodowana jest tym zebraniem? Ciężko w to uwierzyć, bo wydaje się jakoby prezes Waldemar Sokół chciał przemyśleć wszystko co dzieje się w klubie, bo wiele wskazuje na to, że teraz prezes zobaczył na czym stoi i jak naprawdę to wszystko wygląda.

Wiemy również, że doświadczeni piłkarze również chcą odejść lub rozwiązać kontrakty, a około 80% aktualnej kadry w przyszłym sezonie tutaj nie zobaczymy co jak już wspominaliśmy spowodowane jest ogromnymi cięciami pensji dla poszczególnych zawodników.

Z kolei jeszcze nasze odniesienie co do niżej zamieszczonego zdjęcia:

Wiemy, że radość po meczu z Bytovią wygranym 5:1 była duża, ale bolała ona z pewnością każdego prawdziwego kibica GKS-u jeszcze bardziej, ponieważ w ostatniej kolejce przekonaliśmy się, że tą ekipę stać na zwycięstwa, które przyszło za późno. Nie ma co gdybać czy zmiana trenera czy z kolei to, że Bytovia nie grała już o nic przyczyniły się do tego, ale jedno nie powinno mieć miejsca szczególnie po tak zawalonym sezonie i spadku do II ligi. Zdjęcie zamieszczone przez jednego z piłkarzy GKS-u. Chyba każdy człowiek, który choć trochę zna losy GKS-u wie, że takie zdjęcia naszemu klubowi nie przystoją, a co dopiero, gdy spadamy do II ligi, a kilka godzin po tym fakcie taka oto fotka pojawia się w sieci. Jest to nieodpowiedzialne zachowanie tym bardziej, że na zdjęciu większość to nasi wychowankowie, którzy chyba nie przeżywali zbytnio tego spadku. Czy bohaterowie tego zdjęcia zostaną w Bełchatowie na kolejny rok? Nawet jeśli to naszym zdaniem takie zachowanie zasługuje na uwagę każdego komu ten klub leży na sercu. Już jedni zniszczyli wizerunek klubu na który tyle ludzi pracowało przez wiele lat, a sam trener Rafał Ulatowski wspominał, że jego szatni musi być zdrowa i silna, a w jego zespole nie będzie tego typu sytuacji i zawodników. Jak widać jednak Ulatowski nie do końca znał każdego z graczy GKS-u.. Teraz na dodatek każdy wiedząc jak to było rok temu może stwierdzić, że nawet młodzi gracze nie robią sobie nic z tego klubu, który był dla nich kolejnym przystankiem w karierze.

Gratulujemy świetnej zabawy po fenomenalnym sezonie 2015/2016!