Jak udało nam się ustalić, w rundzie wiosennej GKS ma poprowadzić dobrze znany bełchatowskim kibicom Kamil Kiereś. Bardzo prawdopodobne jest to, że w pracy szkoleniowej pomagać mu będzie Tomasz Wróbel.
Jest duża szansa, że Kamil Kiereś i Tomasz Wróbel wrócą do GKS-u. Według naszych informacji Kiereś ma po raz kolejny pełnić funkcję I trenera GKS-u, a Tomasz Wróbel miałby wzmocnić zespół jako grający asystent.
42-letni szkoleniowiec objąłby stery GKS-u już po raz czwarty! Wcześniej Kiereś w latach 2002-2008 pracował w Bełchatowie w drużynach juniorskich, od 2008 roku do 2011 roku był asystentem Pawła Janasa, Rafała Ulatowskiego i Macieja Bartoszka. 1 września 2011 roku objął funkcję I trenera GKS, i przy pierwszym podejściu sprawował ją nieco ponad rok, do 25 września 2012 roku. Kiereś po raz kolejny został trenerem GKS-u w styczniu 2013 roku, a ostatecznie zakończył pracę przy Sportowej 3 w 2015 roku, wcześniej żegnając się z klubem na kilka miesięcy i wracając na ostatnie kolejki sezonu (trzecie podejście).
W ciągu dwóch lat Kiereś zanotował z „Brunatnymi” spadek do I ligi, awans do Ekstraklasy i ponowną degradację do I ligi, skąd już nie wróciliśmy na najwyższy szczebel rozgrywek. Po rozstaniu z Bełchatowem Kamil Kiereś prowadził GKS Tychy, z którym awansował do I ligi. Po nieudanym starcie w wyższej lidze, 30 października 2016 roku za porozumieniem stron rozwiązał umowę z klubem.
Tomasz Wróbel występował w barwach Górniczego Klubu Sportowego aż 7 lat. 34-letni pomocnik z pewnością na długo pozostanie w pamięci kibiców GKS-u. Zdobywał z klubem ze Sportowej wicemistrzostwo Polski. Ostatnie 3,5 roku spędził w Katowicach, gdzie przez rok grał w GKS-ie po to by następne 2,5 roku spędzić w Rozwoju. Wróbel rozegrał jesienią w II lidze 17 meczów, w których strzelił osiem bramek. 8 grudnia rozwiązał kontrakt z Rozwojem.
Czy strony dojdą do porozumienia i na wiosnę zobaczymy dobrze znane twarze przy Sportowej?
