WYWIAD GKS.NET.PL

Kamil Bruchajzer: Zrobimy wszystko żeby kibice byli zadowoleni z naszej gry

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Po sobotnim sparingu w którym GKS zremisował 2:2 z I-ligową Olimpią Grudziądz rozmawialiśmy z Kamilem Bruchajzerem – golkiperem GKS-u, którego być może od meczu z Rakowem zobaczymy między słupkami od pierwszych minut.

Adam Kieruzel (GKS.net.pl): W sparingu z I-ligową Olimpią Grudziądz zagrałeś od początku. Można chyba spekulować, że to ty w pierwszym meczu rundy wiosennej z Rakowem Częstochowa zagrasz od pierwszych minut?

Kamil Bruchajzer (bramkarz GKS Bełchatów): Kto zagra w pierwszym meczu z Rakowem Częstochowa jeszcze nie wiem. Między nami bramkarzami jest zdrowa rywalizacja i każdy z nas chce stanąć w bramce. Jednak decydujące słowo ma trener i to on podejmie decyzję kto będzie bronił. Nie ukrywam, że chciałbym to być ja.

Chyba to, że masz status młodzieżowca jest dla ciebie bardzo dużym plusem w walce o wyjściowy skład?

Tak. Status młodzieżowca jest niewątpliwie dużym plusem. Jak wiadomo w II lidze na boisku musi być ich dwóch. Więc zawsze jest większa szansa na grę.

Jak ocenisz okres przygotowawczy w waszym wykonaniu?

Okres przygotowawczy w naszym wykonaniu oceniam bardzo pozytywnie. Każdy z nas dawał na treningach z siebie sto procent. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do rundy wiosennej. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz w Częstochowie.

Indywidualnie. Jesteś zadowolony ze swojego przygotowania? Myślisz, że zrobiłeś dobre wrażenie na nowym szkoleniowcu?

Tak, jestem zadowolony ze swojego przygotowania do tej rundy. Sądzę, że dobrze przepracowałem ten okres przygotowawczy. A co do drugiej części pytania. Nie mnie to oceniać. To pytanie trzeba zadać trenerowi. Ja zrobiłem wszystko żeby pokazać się z jak najlepszej strony.

Jaki mieliście plan na spotkanie z Olimpią Grudziądz, która aktualnie jest o klasę wyżej od nas i czy wszystkie założenia przedmeczowe zrealizowaliście ?

Mieliśmy przede wszystkim nie bać grać sie w piłkę. Myślę, że jak na spotkanie z drużyną z pierwszej ligi wypadliśmy dobrze. Teraz myślimy już o pierwszym meczu z Rakowem i jedziemy do Częstochowy po 3 punkty.

Do meczu z Rakowem pozostał tydzień, a wśród kibiców GKS-u zostały już wykupione wszystkie dostępne bilety na to wyjazdowe spotkanie. To oznacza, że sektor gości będzie w całości zapełniony. Jak to skomentujesz?

Bardzo się cieszę, że zostały wykupione wszystkie bilety na ten mecz. Wsparcie kibiców zawsze będzie dla nas ważne. Liczymy na ich doping w każdym meczu. Z naszej strony zrobimy wszystko żeby kibice byli zadowoleni z naszej gry i przede wszystkim z wyników, które będziemy osiągać. W dużej mierze gramy przecież dla nich.

Wielu zawodników, a w szczególności bramkarzy słynie z tego, że przerwa zimowa to nie tylko czas na odpoczynek i regenerację, ale także możliwość wykonania tatuaży. Wiemy, że ty już wcześniej miałeś tatuaż na swojej ręce. Doszły jakieś nowe? Chcesz iść śladem Arka Malarza?

Tak, tak. Przerwę zimową również wykorzystałem na zrobienie nowych tatuaży. Przybyły dwa nowe. Jeżeli chodzi o Arka Malarza to jedynie na czym mogę się wzorować to na jego grze, bowiem tatuaże są sprawą indywidualną. Każdy tatuaż, który mam ma swoją symbolikę i znaczenie. Jednym z ważniejszych tatuaży, które posiadam to daty urodzenia moich rodziców. W planach oczywiście jest zrobienie kolejnych tatuaży.