Dobry mecz rezerw. Oceny za spotkanie w Poddębicach

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Drużyna rezerw GKS-u Bełchatów mimo sporej przewagi zremisowała z Nerem Poddębice. Poniżej prezentujemy oceny za to spotkanie.

Daniel Niźnik – 3,5 – Przy bramce był bez szans. Przez 90 minut grał na niezłym poziomie.  Na przedpolu dobrze radził sobie z napastnikami z Poddębic. Jednak rywale nie stwarzali sobie za dużo okazji z powodu bardzo dobrej gry obrońców GKS-u w tym spotkaniu. Kilka razy źle wznowił grę, co w jego przypadku jest zaskakujące, gdyż jest znany z doskonałej gry nogami.

Mateusz Orski – 4,5 – Włączał się do ofensywy gdzie pokazywał swoją szybkość. W obronie nie popełniał większych błędów i dobrze współpracował z kolegami z formacji defensywnej. Bardzo dobry mecz piłkarza z rocznika 1997.

Bartosz Wrzosek – 4 – Pewny w defensywie. Bardzo dobrze sobie radził z napastnikami z Poddębic, pokazywał swą siłę oraz waleczność. Kilka razy próbował prostopadłych podań, często z pozytywnym skutkiem.

Grzegorz Kowalski – 4 – Bardzo dobry występ, kilka razy swoimi interwencjami pokazał się z naprawdę dobrej strony. Próbował również prostopadłych podań, które jak było widać są jego bardzo mocną stroną.

Piotr Góralczyk – 4 – Sporo włączał się do ofensywy. Widać po nim, że jest bardzo dobrze przygotowany do rundy, ponieważ był nie do zajechania. W defensywie nie popełnił większych błędów.

Michał Lewandowski – 4,5 – Bardzo dużo pracował w defensywie. Znakomity w destrukcji, niezły w rozegraniu. Nie dał pograć zawodnikom środka pola z Neru Poddębice. Wraz z Kacprem Szafrańskim całkowicie zdominowali środkową strefę boiska w tym spotkaniu.

Kacper Szafrański – 4,5 – Brał na siebie grę, starał się rozgrywać. W jego grze widać ogromny spokój. W ostatnich minutach meczu mógł odwrócić losy spotkania, jednak nie udało mu się pokonać bramkarza rywali. Mimo wszystko wyglądał bardzo dobrze, pomimo tego, że jest najmłodszym zawodnikiem w drużynie.

Paweł Zięba – 4,5 – Często pokazywał swoją ogromną szybkość. W pierwszej połowie mało widoczny, natomiast w drugiej robił już sporo szumu. Znakomicie asystował przy bramce. W końcówce meczu miał dobrą sytuację na podwyższenie wyniku spotkania.

Wołodia Papikyan – 4 – Często niewidoczny, natomiast kilka razy w ofensywie pokazał się z bardzo dobrej strony i szukał prostopadłych podań do Huberta Berłowskiego. Przy bramce zachował zimną krew i wykończył podanie Pawła Zięby jak rasowy napastnik.

Dawid Miedwiediew – 4 – Pierwsza połowa była bardzo dobra w jego wykonaniu. Próbował strzałów z dystansu, jednak bez pozytywnego skutku. Kilka razy celnie dośrodkował, oraz próbował gry 1 na 1. W drugiej połowie kilkakrotnie zanotował dość poważne straty i nie był już tak widoczny jak w pierwszych 45. minutach.

Hubert Berłowski – 4 – Pokazał się z dobrej strony. Walczył z dużo większymi obrońcami rywali jak równy z równym. Często wygrywał pojedynki główkowe, oraz starał się wychodzić kolegom na pozycję. Mógł strzelić bramkę, ale zmarnował doskonałą okazję. Widać, że ostatni tydzień treningów z pierwszą drużyną dał mu dużo pewności siebie.

Z ławki rezerwowych weszli:

Kacper Banasiak, Marcin Szóstakiewicz i Maciej Węglewski – Grali zbyt krótko by ich oceniać