Po remisie ze Stalówką i dość miernym stylu piłkarskim, podopieczni trenera Mariusza Pawlaka zmierzą się na wyjeździe z Legionovią. Drużyna z województwa mazowieckiego mimo niskiej pozycji w tabeli z pewnością nie będzie rywalem, który łatwo odda trzy punkty. GKS Bełchatów aby myśleć o górnych rejonach tabeli z pewnością musi wrócić z Legionowa z tarczą i kompletem punktów.
OPIS RYWALA
Klub Sportowy Legionovia Legionowo założony został w 1930 roku. Jego barwy to biały, żółty i czerwony. Mimo wieloletniej tradycji podwarszawski klub nie jest utytułowany. Największym sukcesem jest zajęcie 4. miejsca w grupie wschodniej II ligi. Zresztą na tym poziomie utrzymuje się niezmiennie od sezonu 2013/14. Prezesem zespołu jest Dariusz Ziąbski, a trenerem Słoweniec Robert Pevnik. Rok 2018 nie zaczął się dla gospodarzy sobotniego spotkania za dobrze. Z trzech meczy, które udało się rozegrać, dwukrotnie doznali porażki (2:4 w Radomiu i 1:2 u siebie z Rozwojem Katowice) oraz zremisowali z Wisłą Puławy 1:1.
HISTORIA SPOTKAŃ
Drużyny GKS-u Bełchatów i Legionovii mierzyły się w swojej historii trzykrotnie. Bilans jest remisowy, ponieważ w pierwszym spotkaniu, które odbyło się 10 października 2016 roku na poziomie II ligi jednobramkowe zwycięstwo odniósł zespół z Legionowa. W następnym spotkaniu „Brunatni” zrewanżowali się i zwyciężyli 3:2. Najnowsza historia to spotkanie z poprzedniej rundy, w którym padł remis 1:1 po bramce w ostatnich minutach Mikołaja Grzelaka dzięki, której Legionovii udało się wywieźć punkt z Bełchatowa.
SYTUACJA W GKS
W Bełchatowie nie jest kolorowo. W meczu ze Stalą Stalowa Wola zdecydowanie zabrakło jakości, a piłkarze, którzy dostali szansę w tym spotkaniu, nie do końca ją wykorzystali. Pozytywem jest powrót do drużyny po absencji kartkowej Patryka Rachwała i Marcina Garucha. Martwi natomiast uraz Marcina Grolika z 23. minuty ostatniego meczu oraz „blokada” najlepszego strzelca górników, Piotra Giela.
CIEKAWOSTKI
Mimo, że jest to fakt powszechnie znany warto wspomnieć, że kapitanem Legionovii jest wychowanek GKS-u Bełchatów Mikołaj Grzelak, który występuje tam od 2015 roku.
Piłkarze Legionovii „śrubują” niechlubny rekord swoich występów w II lidze kolejnymi meczami bez zwycięstwa. Wszak nie zaznali smaku wygranej od 15 października 2017 roku, kiedy to po raz ostatni zdobyli trzy punkty w domowym meczu z Błękitnymi Stargard. Od tego momentu doznali ośmiu(!) porażek z rzędu i dopiero w środę ugrali jeden punkt w meczu z Wisłą Puławy.
Najlepszym strzelcem drużyny jest 19-letni Przemysław Rybkiewicz, który zdobył w tym sezonie 5 bramek.
PODSUMOWANIE
Historia spotkań obu zespołów jest krótka, lecz mecz z pewnością dostarczy wielu emocji, gdyż obie drużyny potrzebują punktów. Dla „Brunatnych” będzie to najlepszy moment na drugie wyjazdowe – tak długo wyczekiwane – zwycięstwo. Lepszej okazji w potyczce z rywalem tak bardzo pozostającym w dołku, może już nie być. Spotkanie w Legionowie odbędzie się w sobotę o godz. 16:00.
