Grzegorz Baran: Drzwi do utrzymania mocno się przymknęły

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Pomocnik GKS-u bez owijania w bawełnę wypowiedział się przed kamerami Canal+ po spotkaniu z Ruchem Chorzów. Były kapitan przyznał, że po tak fatalnej grze o utrzymaniu nie może być mowy…

Grzegorz Baran: – Jeśli chcieliśmy kogoś gonić, to musieliśmy ten mecz wygrać, ale zagraliśmy dzisiaj bardzo słabo. W pierwszej połowie nie strzeliliśmy swoich sytuacji, a swoją wykorzystał Ruch. Musimy przeprosić telewidzów i kibiców, bo przegraliśmy dzisiaj mecz o życie, o sześć punktów. 

– Popełniliśmy w obronie proste błędy, więc to miejsce w tabeli jakie zajmujemy jak widać nie jest przypadkowe.

– Nadzieja jeszcze nie umarła. Jesteśmy mocno przybici, ale jeżeli nawet będą matematyczne szanse na utrzymanie to będziemy walczyli. Trzeba jednak przyznać, że te drzwi do utrzymania w Ekstraklasie mocno się dzisiaj przymknęły.