W ostatnim meczu ligowym z GKS Bełchatów bezpośrednią czerwoną kartkę za faul otrzymał Mateusz Mączyński. Jak się później okazało, faulowany Kamil Wacławczyk doznał poważnej kontuzji. Obrońca GKS Tychy pragnie publicznie przeprosić swojego rywala.
PRZEPROSINY
W związku z incydentem z meczu 28. kolejki o mistrzostwo I ligi pomiędzy GKS Bełchatów a GKS Tychy w dniu 3 maja 2014 roku, chciałbym szczerze przeprosić Kamila Wacławczyka za faul z 87. minuty, po którym musiał opuścić boisko. Jednocześnie podkreślam, że to zagranie nie było celowe i złośliwe, a wynikało z ferworu walki o piłkę.
Zdaję sobie jednak sprawę z powagi sytuacji, dlatego bardzo mi przykro z kontuzji odniesionej przez Kamila. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Z poważaniem,
Mateusz Mączyński
