Serce ze Sportowej

Policja robi syf, ale…

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

…po co dawać pretekst do takich idiotycznych akcji, które nikomu nie służą? Klub będzie poszkodowany finansowo przez PZPN, a fani GKS-u przez kilku półmózgów!

Nie ma sensu rozwodzić się nad używaniem rac przez kibiców. Powinny one być odpalane tylko i wyłącznie przez ludzi odpowiedzialnych. Zapal, zgaś, wyrzuć w bezpieczne miejsce i koniec tematu. Ale jeżeli za środki pirotechniczne zabiera się jakiś idiota, wtedy rodzi się problem.

Czy małpa trzymająca w ręku brzytwę albo karabin maszynowy stanowi zagrożenie dla zdrowia czy życia ludzi?! Oczywiście! Takie zagrożenie stanowi również troglodyta trzymający w ręku racę świetlną czy dymną! Takich właśnie ludzi powinno izolować się od społeczeństwa. Zakazać brania udziału w imprezach masowych, czy po prostu nie wypuszczać z klatki albo z pokoi bez okiem i klamek.

Po co rzucać niebezpieczne środki na murawę stadionu? Czy to przynosi pieniądze do Klubu? Nie. Czy pomaga w widowisku? Też nie. Jaki więc sens ma rzucenie racy na murawę? Protest? Przeciw komu? Rząd czy organy ścigania tylko czyhają na to, żeby móc użyć bata na kiboli, nawet jeżeli odpowiedzialny rodzic idzie z rodziną oglądać boiskowy spektakl. Potem wskazują palcem i mówią: „Na stadiony przychodzą tylko debile, którzy chcą się wyżyć! Musieliśmy tak działać!” Tym bardziej po wydarzeniach, które miały miejsce nad morzem.

Oczywiście jakiś kretyn, który odpowiada za ochranianie obywateli podczas imprezy masowej wpadł na to, żeby wylegitymować wszystkich obecnych na stadionie, zamiast po prostu sprawdzić monitoring i wyłapać winnych zaistniałej sytuacji. Ale jeszcze większą impotencją umysłową wykazali się ci, którzy doprowadzili do tak kuriozalnej policyjnej akcji…