Kontynuować zwycięski marsz! Zapowiedź spotkania w Pruszkowie

#gksnigdyniezginie
#gksnigdyniezginie

Już połowa stawki tegorocznej II ligi przekonała się, że GKS jest nie do pokonania. Jako jedna z dwóch drużyn na szczeblu centralnym nie zaznaliśmy porażki, a w meczu 10. kolejki podopieczni Artura Derbina powalczą o czwarte zwycięstwo z rzędu. Tym razem na drodze rozpędzonych „Brunatnych” stanie Andrzej Prawda ze swoim Zniczem Pruszków. Miejmy nadzieję, że GKS Bełchatów pozostanie niepokonany także po tym spotkaniu. Zapraszamy na zapowiedź pojedynku z drużyną z Pruszkowa!

OPIS RYWALA

Nasz sobotni rywal został założony w 1923 roku jako Towarzystwo Uniwersytetu Robotniczego. Dopiero w 1928 roku ze względu na rozłam w TUR-ze powstał Znicz. W 1950 roku w wyniku fuzji zmieniono nazwę na Kolejarz, ale po pięciu latach powrócono do starego nazewnictwa. W tym czasie, a także przed wojną podwarszawski klub występował w niższych ligach i nie mógł poszczycić się znaczącymi sukcesami w piłkarskim świecie. Co więcej, w 1990 roku w wyniku zmian ustrojowych klub stanął nad przepaścią. Dzięki ludziom, dla których Znicz był wartością nadrzędną, zespół nie został rozwiązany. 11 czerwca 2000 roku pruszkowianie awansowali do III ligi. Sezon 2004/05 zakończyli przegranymi barażami o II ligę (dzisiejszą I) z Ruchem Chorzów (2:0, 2:4). Jedną z bramek zdobył Ferdinand Chifon – piłkarz GKS-u w sezonie 2005/06. Sztuka ta udała się dwa lata później, bowiem rozgrywki 2006/07 zwieńczone zostały historycznym awansem Znicza na zaplecze Ekstraklasy. Królem strzelców ligi został piłkarz „żółto-czerwonych”… Robert Lewandowski. W Pruszkowie występowali wtedy również m.in. Radosław Majewski (dziś Pogoń Szczecin) czy Igor Lewczuk (Girondins Bordeaux). Następny sezon mogli zakończyć z kolejnym progresem, ale do wymarzonej Ekstraklasy brakło im jednego punktu (5. miejsce). Po trzech latach gry w I lidze, pruszkowianie spadli na trzeci poziom rozgrywkowy. Wrócili tam jeszcze na chwilę, ale po jednym sezonie (2016/17) ponownie spadli do II ligi. W 2015 roku dotarli do 1/4 Pucharu Polski, gdzie wyeliminował ich Lech Poznań (1:5, 0:1). Poprzedni sezon zakończyli na 13. miejscu – trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. W obecnym zanotowali tyle samo porażek, zwycięstw i remisów – po trzy. Dwanaście punktów po dziewięciu kolejkach daje im ósmą lokatę. Piłkarze trenera Prawdy mają mniej czasu na przygotowanie do potyczki z GKS, bowiem swój mecz rozgrywali we wtorek, a nie w weekend. Zremisowali w nim z Ruchem (1:1) po bramce Dariusza Zjawińskiego.

HISTORIA SPOTKAŃ

Historia pojedynków obu ekip jest bardzo krótka i obejmuje zaledwie dwa mecze z sezonu 2017/18. Dwukrotnie padły wyniki (2:1) i za każdym razem zwyciężali gospodarze. Jesienią w Pruszkowie na gole gospodarzy GKS odpowiedział tylko bramką Marcina Garucha. Ciekawostką jest, że wynik meczu otworzył w 62. minucie Mateusz Stryjewski, którego „Brunatni” testowali latem w okresie przygotowawczym do trwającego sezonu.

Natomiast wiosną Marcin Grolik i Bartłomiej Bartosiak dali bełchatowianom komplet punktów, choć po pierwszej połowie „biało-zielono-czarni” przegrywali (0:1) po bramce Mateusza Domżalskiego. Zwycięstwo nie uchroniło jednak trenera Mariusza Pawlaka od zwolnienia, bowiem niedługo po tym spotkaniu i remisach ze Stalą i Legionovią na ławce trenerskiej w Bełchatowie pojawiła się nowa postać – Artur Derbin.

SYTUACJA W GKS

W meczu z Rozwojem GKS nie błysnął, zdobył trzy bramki i … wygrał 2:1 z katowiczanami. Cieszy jednak fakt, że od początku sezonu bełchatowianie są niepokonani i po dziewięciu kolejkach zajmują 3. miejsce w tabeli II ligi – do lidera tracimy tylko dwa „oczka”, więc w wypadku potknięcia Olimpii Grudziądz czy Widzewa, po 10. kolejce GKS może zawitać na szczyt tabeli. „Giekaesiakom” dopisuje zdrowie, nikt bowiem nie pauzuje z powodu urazów. Brakuje także zawieszonych za kartki piłkarzy, więc trener Derbin ma do dyspozycji cały skład. Pod nieobecność w sztabie trenerskim Kacpra Jędrychowskiego, rolę drugiego trenera pełni Patryk Rachwał.

CIEKAWOSTKI

GKS jest trzeci nie tylko w ligowej tabeli, ale także w klasyfikacji Pro Junior System. „Brunatni” uzbierali do tej pory 3403 punkty i gonią Rozwój (3508 pkt.). Liderem jest Ruch (3986 pkt.), zaś nasz sobotni rywal zajmuje 9. miejsce (1740 pkt.).

Pomocnik Znicza Arkadiusz Pyrka jest obok bramkarza Skry Częstochowa – Mikołaja Biegańskiego najmłodszym piłkarzem, który w tym sezonie wystąpił na boiskach II ligi. 20 września skończy dopiero szesnaście lat! Co więcej, w ostatnim meczu z Ruchem wychowanek Znicza miał czynny udział przy strzelonej bramce, dającej ekipie z Mazowsza cenny remis na Śląsku.

Patryk Mularczyk dzięki bramce przeciwko Rozwojowi został wiceliderem klasyfikacji króla strzelców. Wraz z Leandro (Radomiak) i Szyszem (Górnik) zdobył pięć goli. Liderem jest Adrian Paluchowski (Pogoń) z sześcioma trafieniami na koncie.

Liderem wśród asystentów jest za to Bartłomiej Bartosiak, który wraz z Kamilem Włodyką – byłym graczem Znicza, a obecnie Gryfa Wejherowo – sześciokrotnie podawał do strzelca bramki.

Oprócz wspomnianych Lewandowskiego, Majewskiego czy Lewczuka barwy Znicza Pruszków reprezentowało wielu innych znanych piłkarzy. Warto wymienić nazwiska Jacka Gmocha, Macieja Terleckiego, Grzegorza Piesio czy Adriana Paluchowskiego. Często Znicz był dla nich pierwszym poważnym przystankiem w piłkarskiej karierze.

PODSUMOWANIE

GKS jest faworytem tego spotkania. Jednak z dotychczasowych wyjazdów tylko raz wróciliśmy do domu z kompletem punktów. Znicz natomiast zwycięstwem ze Skrą (2:1) i remisem z Ruchem (1:1) wymazał z pamięci bolesną porażkę z Radomiakiem (0:4). GKS Bełchatów po zwycięstwach z Olimpią Grudziądz i Rozwojem u siebie (po 2:1) oraz wyjazdowym pokonaniu Olimpii Elbląg (1:0) z pewnością będzie chciał przedłużyć swój zwycięski marsz. Jednak pomimo wyższych notowań, „Brunatni” powinni zagrać lepiej niż z Rozwojem tak, by ze spokojem pokonać byłą drużynę Roberta Lewandowskiego. Zapowiada się ciekawy pojedynek, a jego pierwszy akt już w sobotę o godz. 19.00 na stadionie przy ul. Bohaterów Warszawy 4 w Pruszkowie. Mecz poprowadzi sędzia Szymon Lizak z Poznania.